w
googluj

Dołącz do nas na:

facebook google+
Dodaj swój tematarrow
Więcej tematówarrow

Osób na forum: 735
Wszystkich postów: 928575
Wszystkich tematów: 135974

l r
~kuśka: Tnie wszystko jak brzytwa ! Nikt lepszego nie wymyślił i nie wymyśli ... arrow
~AAA: To rzeczywiście bardzo dobry program, szczerze wart polecenia. Przy tak wysokiej ocenie być może niestosowne jest wspominać o innym, nieco l... arrow
Programów: 11971
Istniejemy od: 7755 dni
pl

Buckshee 0.0.5.3


ico
Buckshee to usługa darmowego internetu mobilnego dla urządzeń z systemem operacyjnym Android. Nie, dzisiaj nie jest 1 kwietnia. Zresztą, nawet gdyby taka data rzeczywiście dziś była, to nie jesteśmy skorzy do oszukiwania nawet w żartach. Buckshee to naprawdę darmowy internet mobilny dostępny dla Androida! Co w zamian? Reklamy. Dużo ich? Zależy. Czy używanie się opłaca? Jak najbardziej - opiszmy więc wszystkie kluczowe szczegóły tego unikalnego przedsięwzięcia!

Jako że początkowo usługa może się wydawać podejrzana, podkreślmy od razu, że (po pierwsze) udostępnia ją polska firma i (po drugie) w chwili pisania aplikacja ma w Google Play kilkadziesiąt tysięcy instalacji oraz średnią ocenę 3,8. Chociaż ostatnia liczba nie robi oszałamiającego wrażenia, to warto wiedzieć, że wielu użytkowników wystawiło najwyższą notę, a do tego my sami, z własnego doświadczenia na potrzeby tego opisu, możemy stwierdzić, że serwis działa rewelacyjnie. Po jego pierwszym uruchomieniu trzeba tylko: wydać 2 zezwolenia, zgodzić się na regulamin i utworzyć prosty profil marketingowy (płeć, przedział wieku, zainteresowania). To wszystko jest standardowe i tego można się było spodziewać. Zanim realnie uruchomimy usługę - a funkcjonuje ona w ramach wirtualnej sieci prywatnej (VPN) i dlatego w pasku statusu Androida ujrzymy charakterystyczną ikonkę klucza, zaś w celu startu/stopu będziemy tylko naciskać jeden przycisk na ekranie głównym aplikacji - minie kilka minut.

Oczywiście, warto przeczytać regulamin, aby poznać szczegóły transakcji między "nami" a "nimi". Nie przeczytacie, ale chcielibyście poznać najważniejsze szczegóły umowy? Oto więc wybrane cytaty (dokonano nieznacznych edycji) wraz z naszymi komentarzami na bazie innych postanowień z regulaminu lub własnego doświadczenia:
• "Usługa jest dostępna dla Abonentów, którzy posiadają ważne konto w ramach sieci następujących krajowych operatorów sieci komórkowych: Orange, Polkomtel (Plus), T-Mobile, P4 (Play)" - to mówi samo za siebie, ale w wypadku Play trzeba mieć środki na koncie,
• "Do pełnego uruchomienia Aplikacji konieczne jest: wyrażenie zgody na przetwarzanie danych lokalizacyjnych, wyrażenie zgody na otrzymywanie informacji handlowych lub marketing bezpośredni przy użyciu telekomunikacyjnego urządzenia końcowego, w ramach korzystania z Aplikacji" - wspomnieliśmy o tym. Zgodzimy się po pierwszym uruchomieniu, a potem będziemy się już tylko bawić przełącznikiem ON/OFF na ekranie głównym i oglądać reklamy, a w międzyczasie przeglądać zasoby internetu (no dobrze: będzie na odwrót!),
• "Usługa nie jest dostępna w roamingu zagranicznym" - usługa nie działa też w ramach tetheringu, zatem jeśli np. korzystamy na laptopie z internetu mobilnego za pośrednictwem smartfona, wówczas laptop nie wczyta nam żadnej strony dopóki, dopóty Buckshee jest w stanie ON. Jednakże od razu po wyłączeniu usługi (OFF), łączność zostaje przywrócona i można natychmiast kontynuować surfowanie w tetheringu, czyli w ramach opłat należących do naszego planu. Usługa nie działa też w ramach wi-fi,
• "Abonent nie ponosi opłat związanych z przesyłem danych tylko w przypadku, gdy w swoim urządzeniu posiada zainstalowaną Aplikacje, oraz skutecznie uruchomioną opcję 'ON'. Skuteczne uruchomienie oznacza, że cały przesył danych z urządzenia abonenta jest kierowany do Internetu poprzez serwery Operatora" - zapis czarno na białym, że internet jest za darmo. A jakim cudem, czyli kto za to płaci? Reklamodawcy. Przy okazji: za korzystanie z darmowego Gmaila czy darmowej wyszukiwarki Google czy zresztą darmowych milionów innych internetowych narzędzi również płacimy profilem marketingowym oraz oglądaniem reklam,
• "Abonent może w każdej chwili zakończyć korzystanie z Usługi lub Aplikacji, bez konieczności ponoszenia jakichkolwiek opłat. Zakończenie korzystania z Usługi może nastąpić przez faktyczne zaprzestanie korzystania lub przez odinstalowanie Aplikacji" - czyli po prostu usuwamy program z Androida i koniec.

OK, ale jak to wygląda w trakcie? Mamy dzienny limit transferu i wynosi on ok. 80 MB, a być może ok. 100 MB. Trudno powiedzieć, bo limit nie jest określany liczbą MB, ale procentem. Tak czy siak, to dużo, bo w miesiącu da aż 3 GB. Ekran startowy z przełącznikiem ON/OFF wyświetla procent wciąż dostępnego dziś transferu. Reklamy z kolei pojawią się w ten sposób, że cokolwiek robimy i gdziekolwiek jesteśmy (w sensie: w smartfonie), zostajemy w pewnej chwili automatycznie przeniesieni do interfejsu Buckshee, gdzie w trybie pełnoekranowym wyświetlane są reklamy w formie kart ze zdjęciami. Można je w pewnym momencie anulować albo poczekać, aż same odejdą. W sumie trwają ok. 20-30 sekund. Jak powiedziano, tworzymy profil, a więc treść reklam można teoretycznie dostosować do swoich zainteresowań (czego pragnęliby marketingowcy), ale w testowanym przypadku mieliśmy bez przerwy do czynienia z reklamami Toyoty, choć akurat motoryzacji w formularzu nie zaznaczyliśmy. Z kolei intensywność reklam zależy od intensywności zużywania transferu. Gdy bez przerwy instalowaliśmy kolejne aplikacje, aby je Wam niebawem opisać, reklamy pojawiały się co 1-2 minuty. W zwykłych okolicznościach - czyli gdy raz coś zobaczymy w internecie, potem nic nie zrobimy, odpowiemy na SMS-a, wyłączymy ekran, znowu na coś zerkniemy itd. - trudno nawet mówić o jakiejkolwiek inwazyjności reklam. Łatwo się przyzwyczaić i traktować je jako coś naturalnego.

Podsumowując, Buckshee to szokująco wspaniała oferta na serio bezpłatnego internetu mobilnego. Nam osobiście reklamy nie przeszkadzały i będziemy dalej z tego serwisu korzystać. Rzadko kiedy wyrażamy się tak jednoznacznie. Faktem jest, że nie korzystamy bez przerwy z tych setek i tysięcy aplikacji, które opisujemy, nawet jeśli są super cudowne, ale w tym wypadku trudno, aby było inaczej. Reklamy są pełnoekranowe, ale grunt, że nie są filmowe. A darmowy internet to fakt. Zdecydowanie więc polecamy tę usługę każdemu, kto korzysta z internetu mobilnego - a zwłaszcza na kartę.

Wymagania!
Android 4.1 i nowsze

Licencja: Freeware (darmowa)
Oceń program:
-/5

Ocena: 5 (4 głosów)

Strefa Download programu
Buckshee



Buckshee dla Android
2018-11-04

Ilość pobrań: 1293 | W tym miesiącu: 21 | W poprzednim miesiącu: 12

Komentarze (0)
Buckshee