Zaloguj się | Rejestracja

Twoja wyszukiwarka

Zamknij

Dołącz do nas na:

Dodaj swój temat

Więcej tematów

Osób na forum: 393
Wszystkich postów: 961309
Wszystkich tematów: 166475

PotPlayer

~kuśka: Tnie wszystko jak brzytwa ! Nikt lepszego nie wymyślił i nie wymyśli ...

Directory List & Print

~AAA: To rzeczywiście bardzo dobry program, szczerze wart polecenia. Przy tak wysokiej ocenie być może niestosowne jest wspominać o innym, nieco l...

Programów: 11971
Istniejemy od: 7779 dni

Programy

Gry

Gry Zręcznościowe

Alien Racer 1.1

zobacz zrzuty ekranu

Zręcznościowa wyścigówka

Jak czasem niewiele potrzeba, by stworzyć przyjemną, acz prostą grę. Takie produkcje, jak opisywana poniżej, udowadniają, że rynek nie jest tak bardzo skostniały i nadal niszowe projekty mają szansę go zawojować.

Alien Racer dumnie reprezentuje gatunek zręcznościówek, mimo, że na pierwszy rzut oka zaliczylibyśmy go do gier wyścigowych. Powstał w ramach konkursu Dark Basic w 2003 roku. Uczestnicy mieli do dyspozycji model obcego (reklamowali w ten sposób firme Alienware), który miał się znaleźć w ich tytule. W przypadku omawianej produkcji, kosmita posłużył, jako „pilot” latającej deski, które to będą pojazdami ścigającymi się na planszach.

Sama rozgrywka kojarzyć się może ze zwykłymi wyścigami. Ot, mamy nietypowy obiekt latający, jeszcze bardziej nietypowego kierowcę, trójkę przeciwników i trasę. Naszym zadaniem jest dotarcie do mety przed wszystkimi, unikanie przeszkód oraz korzystanie z różnych bonusów. System prowadzenia jest intuicyjny i czysto zręcznościowy. Ponadto, bohaterowie mają swoje paski życia, więc regularne wywrotki będą karane (a szkoda).Zabawa podzielona została na trzy tryby: normalny, time trial i checkpoints. W pierwszym rywalizujemy z komputerowymi przeciwnikami, a w dwóch pozostałych z czasem.

Niestety, w Alien Racer brakuje opcji modyfikowania pojazdu lub choćby wyglądu pilota. Tak po prawdzie, to prócz (w miarę) emocjonujących wyścigów z wirtualną konkurencją, nie ma co robić. Brakuje również zróżnicowanych plansz czy konkretnych bonusów (te są jedynie symboliczne).

Graficznie tytuł wygląda nieźle, jak na projekt zlecony w ramach konkursu. Otoczenie utrzymane zostało w futurystycznej stylistyce, dobrze oddającej klimat produkcji. Niestety, całkowity brak urozmaicenia wszelkich modeli występujących w grze sprawia, że po dziesięciu minutach obcowania z nią, znamy wszystko na pamięć. Muzycznie również bez rewelacji, ale na szczęście ten aspekt został zrealizowany nieco poprawniej – występuje kilka utworów, nie tylko jeden ;).

Polecam, jeśli cierpicie na nadmiar czasu.

PEGI: