everdarksoul: @max ~Witam! Już tu ktoś o coś podobnego pytał - odpowiedz ta sama: zamykaj ZAWSZE uTorrent ręcznie - wtedy program zapisze ścieżki folderów i stan pobierania - nie będzie musiał tego sprawdzać przy ponownym uruchomieniu. Jeśli zamknięcie uTorrent zostaje wymuszone przez system (np. gdy robisz restart kompa) - program zwyczajnie nie zdąży zapisać tych danych, i by ponownie zacząć pobierać/wysyłać MUSI sprawdzić status. Chyba że masz na myśli jakieś inne "sprawdzanie" niż to przy ponownym uruchomieniu - jeśli tak,, opisz dokładniej o co chodzi.

everdarksoul: Witam Wszystkich! @Chmielu - może faktycznie w tej wersji jakiś moduł programu posiada błędną sygnaturę i AV czyta ją jako wirusa... Spróbuj więc tak: w opisie powyżej (tuż nad "Uwaga!") podany jest link do starszej wersji - sprawdzony, sam to jakiś czas temu instalowałem (patrz dyskusja poniżej), żadnego syfu nie było. Może pobierz i zainstaluj sobie tą starszą - a jeśli wolisz jednak mieć najnowszą wersję programu, po prostu pozwolisz mu się zaktualizować. @siduję do 1 - Sprawa najważniejsza - program zawsze zamykaj "ręcznie", powiedzmy jakąś minutę przed zamknięciem systemu. uTorrent nie zawsze zdąży zapisać ścieżki folderów i stanu pobierania, jeśli zamknięcie zostało wymuszone przez system. Dlatego - gdy robisz restart, zawsze najpierw wyłącz uTorrent, zaczekaj małą chwilkę i dopiero potem zamykaj system. Jeśli jednak to nie to - ja miałem podobny problem, który z czasem ustąpił: raz po aktualizacji, a raz zdarzyło się to po zmianie ustalonych folderów docelowych na inne - i w tym przypadku pomogła 2-3 krotna niewielka korekta ustawień (zupełnie innych opcji - zmiana ilości jednoczesnych połączeń, ilość jednoczesnych zadań wysyłania/pobierania itp.). Po zapisanych zmianach - problem ustąpił, mimo iż foldery docelowe nie były zmieniane. Wyglądało to tak, jak gdyby program potrzebował więcej czasu na "zapamiętanie" tych ustawień. Porada trochę mało "fachowa" - ale u mnie podziałało... Zwróć też uwagę, czy masz włączoną opcję "uruchom przy starcie systemu" - jeśli tak, to ją wyłącz. Akurat nie ja, ale kilka znajomych osób miało podobne problemy, gdy ta opcja była włączona, a przy "ręcznym" starcie już się nie powtarzały. Ale najprawdopodobniej chodzi o sposób zamykania programu czyli porada pierwsza. Pozdrawiam!

everdarksoul: @Chmielu - ja odpowiem Ci tak: być może nie musisz całkiem wyłączać AV - może po prostu zmniejsz jego "czułość". Instalator pochodzący z tej strony powinien posiadać podpis cyfrowy - co w większości przypadków definiuje go jako zaufany - i na ogół w takich wypadkach nie możność pobrania jest spowodowana ustawieniami antywirusa. Jeśli jednak to nie to - to może zwyczajnie wyłącz AV na tę chwilę, w której pobierasz i instalujesz, pamiętaj też potem żeby ustawić uTorrent jako zaufany, któremu pozwalasz łączyć się z siecią. Na pewno żadnego dziadostwa sobie w ten sposób nie ściągniesz - sporo programów z tej strony pobrałem, i jeszcze NIGDY nie zdarzyło się, żeby jakiś syf się przykleił. Mam nadzieję, że mogłem pomóc. Pozdrawiam!