w
googluj

gFile 2.2


ico
gFile to eksplorator plików wydany na urządzenia mobilne z systemem operacyjnym Android. Wedle zamierzeń jego twórcy, aplikacja ma nam pomagać organizować nasze zasoby w sposób "prosty, minimalistyczny, szybki i elegancki". Jak to wygląda w praktyce? Czy rzeczywiście gFile charakteryzuje się tymi czterema przymiotnikami?

Na początku zacznijmy od jego prostoty. Po uruchomieniu aplikacji zobaczymy alfabetyczny spis naszych katalogów i plików - trzeba jednak pamiętać, że najpierw mamy alfabetyczny spis nazw zaczynających się dużą literą, a dopiero po nich są nazwy rozpoczynające się małą literą; ponadto przed tymi zasobami pojawiają się jeszcze te, których nazwy zaczynają się od kropki. Obok nazwy znajduje się kwadratowa ikona z pierwszą literą nazwy katalogu lub z trzema literami rozszerzenia pliku. Jeżeli mamy do czynienia z plikiem, wówczas otrzymujemy pod nazwą informację o jego rozmiarze. Natomiast z prawej strony każdego katalogu/pliku mamy informację o tym, kto ma pozwolenie na jego obsługę. Jest ona jednak enigmatyczna i wyglądać może tak: "rwxrwxr-x". Aby dowiedzieć się więcej, należy przytrzymać dany katalog lub plik, a wtedy zobaczymy w panelu nawigacyjnym ikony odpowiedzialne kolejno za zmianę nazwy, zaznaczenie wszystkich zasobów przeglądanego katalogu, kopiowanie, wycinanie; zaś ostatnia ikona daję dostęp do dwóch rzeczy: przeglądu zezwoleń - pojawi się wtedy okno ze szczegółowymi danymi i wspomniane "rwxrwxr-x" powinno powiedzieć nam już więcej (choć początkujący użytkownicy Androida i tak nie będą rozumieli, o co chodzi z tymi zezwoleniami); oraz usunięcia danego zasobu. Można też oczywiście tworzyć pliki i katalogi, a wystarczy do tego użyć ikony plusa, która znajduje się w panelu nawigacyjnym w trakcie zwykłego przeglądania naszych pamięci.

Przechodzenie między katalogami odbywa się szybko, lecz związane jest to z tym, że aplikacja nie jest kompletnym eksploratorem, mającym wewnętrzne programy odpowiedzialne przynajmniej za częściowe odtwarzanie danych typów mediów, jak ma to miejsce w znanych menedżerach. Tu, po tapnięciu w dany plik, otworzy się typowe okno Androida, w którym dokonujemy wyboru aplikacji, która ma otworzyć dany zasób.

Ten minimalizm funkcji, o którym właśnie była mowa, łączy się niewątpliwie z minimalizmem wizualnym. Na pewno można powiedzieć o gFile, że jest elegancki. Największy na to wpływ ma prosta sztuczka: zastosowanie kwadratowych, kolorowych ikon obok nazw katalogów i plików. Czasem nie trzeba wiele wysiłku, aby imponować i rzeczywiście zaletą gFile jest jego nowoczesny, kolorowy i oszczędny design.

Podsumowując, gFile jest ładnym menedżerem plików. W ustawieniach można zmienić kolor jego tła z białego na czarny i też prezentuje się dobrze. Niemniej poruszanie się po zasobach - co jest jednak najważniejsze - może dezorientować. Wspomniano o tym wyżej, lecz na koniec dam takie oto porównanie: systemowy eksplorator plików nie odróżnia dużych liter od małych, więc np. po katalogu "Zipper" pojawią się już pliki; w gFile postawiono jednak na inną koncepcję i dlatego np. po katalogu "Zipper" pojawia się katalog "backups" itd.

Ograniczenia!
Część funkcji - np. kopiowanie wielu plików w tle czy wyszukiwarka plików - jest niedostępna w wersji podstawowej. Aby z nich korzystać, trzeba wykupić wersję Pro za 3,72 zł.

Wymagania!
Android 4.0 i nowsze

Licencja: Freeware (darmowa)
Oceń program:
-/5

Ocena: 4 (1 głosów)

Strefa Download programu
gFile



gFile dla Android
2014-04-05

Ilość pobrań: 5 | W tym miesiącu: 0 | W poprzednim miesiącu: 0

Komentarze (0)
gFile